Raport Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) Global Gender Gap Report 2022 pokazuje, że przy obecnym tempie postępu osiągnięcie pełnego parytetu zajmie 132 lata. Ale wszyscy możemy zrobić coś, aby przyspieszyć ten proces.
Nasz kodeks wartości w Beetroot określa nasze zobowiązanie do zapewnienia różnorodności w szerokim znaczeniu, a w szczególności równości płci. Poprawa różnorodności i integracji jest naszym strategicznym kierunkiem na nadchodzące lata i mamy kilka liczb, z których możemy być dumni.
Wybraliśmy pięć krajów do porównania. Poprosiliśmy kobiety z Ukrainy, Szwecji, Polski, Bułgarii i Mołdawii - gdzie działają Beetroot i Beetroot Academy - aby odpowiedziały na trzy pytania i zainspirowały inne kobiety do kariery w branży IT pomimo wszystkich wyzwań. A te mogą być całkiem imponujące. Wystarczy najpierw spojrzeć na tę tabelę:
Dziś trudno jest mi wskazać osobę, która mnie motywuje. Od początku inwazji (przez Rosję na Ukrainę - przyp. red.) inspirują mnie wszystkie ukraińskie kobiety, które swoimi działaniami udowadniają nietrwałość pseudo-tradycyjnego mitu kobiety jako opiekunki domowego zacisza, w rzeczywistości istoty, która nie jest w stanie zadbać nawet o własne życie i potrzebuje stałego męskiego nadzoru. Ukraińskie kobiety bronią swojej ojczyzny z bronią w ręku, pracują, szukają i kupują niezbędny sprzęt, leki i mundury na całym świecie, uczestniczą w opracowywaniu złożonych systemów oprogramowania dla armii, rozprowadzają tony pomocy humanitarnej, tkają siatki maskujące i robią świece okopowe z puszek po kocim jedzeniu, a także dbają o siebie, swoje rodziny i nieznajomych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Jestem naprawdę dumna, że żyję w tym samym czasie co te kobiety, znam je i widzę, jak ukraińskie kobiety nie tylko mają pełne deklaratywne prawo do równości, ale z powodzeniem realizują je we wszystkich sferach życia.
Jeśli współpracownicy lub potencjalni pracodawcy nie są gotowi zaakceptować kobiety jako równoprawnego uczestnika pewnych procesów, często nawet nie wiesz o straconych szansach: po prostu nie zostaniesz zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną, nie zostaniesz zaangażowana w dyskusję na temat nowego projektu itp. Wyraźne przypadki są najczęściej związane z pozytywną dyskryminacją, gdy kobieta otrzymuje pewne niechciane "korzyści", za które powinna być wdzięczna: iść na ustępstwa, nie bronić swoich praw, nie realizować swoich ambicji. Uderzającym tego przykładem jest pobór do wojska, który jest wykorzystywany w niemal każdej debacie o potrzebie kontynuowania walki o prawa kobiet jako argument na rzecz stwierdzenia "kobiety otrzymały już wszystkie prawa, których potrzebują, a teraz próbują uzyskać niezasłużone korzyści". Jedyną receptą, jaką znam na walkę z tym zjawiskiem w sferze zawodowej, jest zadawanie sobie za każdym razem pytania: "Czy taka postawa dotyczy kolegów płci męskiej? Czy oni również mogą skorzystać z tej okazji?". Jeśli odpowiedź brzmi "nie", należy odmówić takich "prezentów" w akceptowalny sposób, bez prowokowania konfliktu, aby uniknąć stawiania się w pozycji zależnej.
"Kup sobie wygodne buty!". Na początku ta rada dotyczyła dosłownie butów - przez większość życia żyłam w przekonaniu, że "kobieta powinna ozdabiać świat sobą", co oznacza ciągłe noszenie makijażu i pięknych (choć niewygodnych) butów na wysokim obcasie. W połączeniu z jej zamiłowaniem do pieszych wędrówek i podróży, obcasy dały jej przewidywalny rezultat w postaci szybkiego zmęczenia i wielu drobnych urazów. Zakup mojej pierwszej pary trampek w moim rozmiarze, którego kiedyś się wstydziłam, ponieważ "prawdziwa kobieta" powinna mieć stopę nieco większą niż stopa dziecka, naprawdę wywrócił mój światopogląd do góry nogami. Od tamtej pory, w każdym biznesie, pierwszą rzeczą, którą sprawdzam, jest to, czy mam "wygodne buty", aby przejść dystans, a jeśli nie czuję się komfortowo, co mogę zrobić, aby pozbyć się tego dyskomfortu. Zwykle trzeba spróbować wyeliminować narzucone ograniczenia i pozwolić sobie na maksymalną efektywność, ale w większości przypadków warto!
Bardzo szanuję kobiety takie jak Ada Lovelace, Maria Curie, Katherine Johnson i Hedy Lamarr, które po prostu robiły to, co im powiedziano, że nie mogą zrobić.
Główną barierą dla mnie było to, że powiedziano mi, że nie mogę iść do liceum architektonicznego. Potem nie mogłam studiować informatyki ani elektroniki na uniwersytecie, ponieważ według moich rodziców te rzeczy nie są dla kobiet. To wciąż główna bariera dla wielu dziewcząt w Bułgarii. Nie da się jej łatwo pokonać. Nie miałam szczęścia jako licealistka i uczyłam się księgowości, ale miałam trochę szczęścia i studiowałam informatykę na uniwersytecie. Czyste szczęście. Inną barierą dla kobiet w Bułgarii jest brak szacunku, z jakim codziennie spotykają się w związku ze swoją pracą i wysiłkami. Teraz jestem po prostu doskonała w swojej pracy; w ten sposób pokonuję bariery.
Być uprzejmą, pamiętać, że każdy zmaga się z własnymi trudnościami, o których nic nie wiem, więc powinnam być pełna szacunku i więcej słuchać. Kiedy piszę, brzmi to tak, jakbym gdzieś to zobaczyła na jakimś graffiti, ale to bardzo pomaga.
Kobietą, która najbardziej mnie inspiruje, jest moja babcia. Jest najtwardszą osobą, jaką znam. Od dzieciństwa doświadczyła w życiu wielu przeciwności, ale nigdy się nie poddawała i zawsze szukała pozytywnych stron. Ma silny charakter i dla niektórych może wydawać się zimna. Naprawdę ją podziwiam i staram się być tak silna jak ona, aby pokonać wszystkie przeszkody w moim życiu.
Nigdy nie doświadczyłam żadnych trudności w mojej karierze z powodu bycia kobietą. Ale moja historia zawodowa jest bardzo krótka, ponieważ ukończyłam studia dopiero zeszłego lata i niedawno zaczęłam pracować zawodowo. Mam nadzieję, że nigdy nie napotkam żadnych przeszkód ze względu na moją płeć.
Najważniejszą radą, jaką otrzymałem, jest to, że dawanie szansy rzeczom lub osobom, które nie przekonują nas od samego początku, może okazać się interesujące. A nawet jeśli ostatecznie nam się nie spodoba, to przynajmniej spróbowaliśmy.
Ostatnio inspirują mnie kobiety, którym udało się zaistnieć w polityce, biorąc pod uwagę skomplikowaną i napiętą sytuację polityczną na świecie. Szczególnie podziwiam Ursulę von der Leyen, która dzięki swojej sile woli, ambicjom i wierności własnym zasadom mogła zostać najpotężniejszą kobietą obecnego świata, przewodniczącą Komisji Europejskiej. Podziwiam również fakt, że oprócz kariery zawodowej jest heroiczną matką, która wychowała siedmioro dzieci. To wszystko sprawia, że ta kobieta ma jasne i silne intencje dotyczące spokojnej i szczęśliwej przyszłości - jej motywacją są jej dzieci, wnuki, jej naród oraz cała konsekwentna praca i wartości, które promowała i rozwijała przez lata.
Nigdy nie doświadczyłam barier na mojej ścieżce kariery, szczególnie ze względu na płeć. Wręcz przeciwnie - byłam zachęcana i mile widziana w zespołach, w których przeważali mężczyźni, ponieważ z tego, czego się dowiedziałam, włączenie kobiet, zwłaszcza w IT, tworzy zdrowszy i korzystniejszy klimat psychologiczny w zespole.
Najcenniejszą radą, jakiej udzielił mi mój mąż, jest to, że konsekwencja plus dyscyplina tworzą ścieżkę.
W mojej karierze inspirowało mnie wiele osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Co zaskakujące dla mnie, niektóre z najtrwalszych inspiracji pochodzą od młodszych koleżanek - przynajmniej ja miałam szczęście pracować z ludźmi, którzy kwestionują status quo, którzy stawiają na swoim i nie boją się być liderami.
Miałem szczęście przebywać w środowisku skandynawskim, które jest znane z wysokiego poziomu równości i tolerancji. Nie tyle przeszkody, co okazjonalne "bycie niedocenianym" - jest to łatwe do pokonania, jeśli masz dojrzałych liderów, którzy ci ufają i dają ci uczciwą szansę.
Przyznaj sobie awans w swojej głowie!